środa, 20 kwietnia 2016

Obalamy mit o niejedzeniu kolacji po 18!

Na pewno każdy z nas spotkał się z wielokrotnie powtarzanym sformułowaniem, że przyjmowanie pokarmów powinniśmy kończyć o godzinie 18. Czy tak jest na prawdę? Mamy do czynienia z faktem, czy mitem? 
Wieczorem oraz w trakcie snu nasz metabolizm spowalnia.  Spożywanie węglowodanów w tym czasie powoduje spowolnienie lub zahamowanie spalania tkanki tłuszczowej. W takim przypadku organizm zaczyna odkładać tłuszcz. Wieczorem i w nocy maleje wrażliwość organizmu na insulinę, co sprawia, że węglowodany są łatwiej przekształcane w tłuszcz i magazynowane w naszym ciele. Ze względu na tę kwestie należy unikać jedzenia na noc węglowodanów.

Nasze mięśnie regenerują się w trakcie snu, a potrzebują do tego odpowiedniego budulca. Jeśli ostatni posiłek zjesz o godzinie 18 a następny dopiero o 6 rano następnego dnia, zafundujesz swojemu organizmowi pół dnia głodówki. Co za tym idzie nie dostarczysz energii i budulca do mięśni, co powoduje utratę tkanki mięśniowej. Większość odchudzających się osób nie myśli o mięśniach, a to właśnie one odpowiadają za tempo metabolizmu i pomagają schudnąć ponieważ bezustannie palą kalorie – w trakcie ćwiczeń jak i snu. Wieczorne posiłki są bardzo ważne, by zadbać o potrzeby naszych mięśni. 

Idealna kolacja powinna składać się z białka – chude białka zwierzęce (np. kurczak, ryby), chudy nabiał (np. serek wiejski, twaróg chudy). Produkty te są trawione powoli, dostarczają umiarkowanym ale stałym tempem składniki odżywcze dla mięśni, nie powodując znaczącego wzrostu poziomu insuliny we krwi.

• Wieczorne menu powinno być lekkostrawne, staraj się też nie objadać, by Twój organizm mógł podczas snu odpocząć a nie pracować intensywnie by strawić posiłek,
• Kolację zaplanuj na 2 - 3 godziny przed snem, wtedy unikniesz nocnego głodu, a Twój organizm zdąży strawić pokarm przed pójściem spać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz